Forum sojuszu DoH II
Mam pytanie co sie stalo ze taki przestoj? mialy byc wybory Szefa Royal Defence, nowy projekt gospodarczy("skarbonka" o ile dobrze pamietam), a tu jakas taka cisza.....
Offline
Vadim A chciałoby Ci się pisać i angażować w nowe sprawy jak każdy i tak ma to w dupie. Sorry nie każdy. Z 60-cio osobowego sojuszu 14 członków tylko dostosowało się i wypełniło założenia planu tj. 23% Czy to mało czy dużo odpowiedz sobie sam. Z kim mamy robić tego defa? Mnie osobiście def narazie nie jest potrzebny bo mam spokój na parafii.
"Skarbonka" jest już przygotowana, ale jak to ma wyglądać tak jak z planem Marshala, to po co ją w ogóle publikować i zawracać głowę sobie i innym.
Szef defa? Mam kandydata ale czym on ma kierować?
To ja sam mam sobie ułożyć ten plan, sam go sobie w życie wcielić a później jeden z drugim napisz "ATAKUJĄ MNIE" i ja mam być tym cudownym lekarstwem? Nie mili Państwo. Tak nie będzie. Na dzień dzisiejszy wali mnie to centralnie.
Czy kogoś atakują czy nie - wali mnie to
Czy ktoś po raz 10-ty składa się na czyjeś katapulty a sam nie ma pomocy - wali mnie to.
Że jest burdel w sojuszu i nie można nic wyegzekwować - wali mnie
Jak Was przestanie to walić to ja się wtedy zastanowię co jest ważne za co nie
PS
Do osób, które odpowiedziały gotowością na plan Marshala:
Jeśli ktoś z Was potrzebuje czegoś (defa, surki, rozwalić kogoś) piszcie na priwa
Reszta mnie wali.
Cześć
Offline
sorry Eryk, nie chcialem cie wkurzyl... sojusz faktycznie, stoi... i coraz wiecej zoltych kropek.... moze trza wiosenne porzadki zrobic??? przetrzebic szeregi...
Offline
Ty mnie nie wkurzyłeś Vadim.
Dużo trzeba zrobić, ale nie ma komu. Nawet jak Ty będziesz chciał, to uwierz sam nie dasz rady. A w końcu zadasz sobie pytanie dlaczego ja coś robię a 50 osób nawet posta z opinią nie napisze.
Dzisiaj miał być szczyt G8. Ja specjalnie wcześniej wróciłem do domu. Zgadnij o czym rozmawialiśmy na szczycie?
Offline
Użytkownik
o czym??
Offline
Użytkownik
aa
rozumiem Twoje zdenerwowanie (choć sam też dałem dupy jeśli chodzi o czas wpisania się z gotowością pod planem Marshala, ale to już tam wyjaśniłem), bo wiem jak to jest jak się starasz jak głupi a reszta ma to daleko gdzieś
a pytanie brzmi: czy idzie, a jeśli tak, to jak to zmienić??
Offline
No na razie mamy niezłą kiszkę zrekrutowałem tych 50 paru pretorian i sobie siedza i tylko zboze wpierniczają i co troche wysyłka surków do kogoś na katapulty tylko jakoś katapulty stoją i też zboże leci. Dziwi mnie to że tak mało osób się udziela ja pracuję coprawda nie za często ale czasem cos napisze i readuję na apele jak tylko mogę.
Offline